Wolontariusze z Fundacji "Mam Marzenie" Eliza,Radek i Piotr pierwszy raz odwiedzili nas pod koniec kwietnia.Martynia z niecierpliwością czekała na to spotkanie (nie ukrywając reszta rodzinki też hiihi)Kiedy się pojawili na twarzy pojawił się jeszcze większy uśmiech:))Martynia otrzymała od wolontariuszy puzle w kształcie serduszka z jej ulubioną Hanah Montana,chłopcy komiksy z ulubionych "Gwiezdnych wojen"...Eliza ,Radek i dzieciaczki zaraz zabrali się do układania puzelków.Potem przyszedł czas na to by dowiedzieć się od Martyni o czym marzy,za pomocą kartek i kredek.Wolontariusze opuszczając nasze mieszkanie powiedzieli ,że postrają się zrobić wszystko by pomóc spełnić jej marzenie...
Okazało sie ze bardzo szybko marzenie Martyni zostało zrealizowane.Już w połowie czerwca Piotr zadzwonił do mnie z informacją, że mają prezent dla Martyni.Wstępną datą na wręczenie prezentu był przedostatni tydzień roku szkolnego.W Szkole podstawowowej nr 2 w Witkowie dzięki uprzejmości P.Dyrektor miała odbyć się impreza w sali miały być rozwieszone prace Martyni,uczniowie szkoły mieli przygotowaną część artystyczną ,wszystko zapowiadało sie super.... lecz niestety Martynia z zapaleniem jamy ustnej (tzw grzybami po chemiotreapii) trafiła na oddział :((
Nadzszedł dzień 22 lipca ...Martynia i jej rodzeństwo nie wiedzieli o niczym ,my będąc w kontakcie z Elizą i Piotrem umówiliśmy sie na ten dzień...dzieciom powiedzieliśmy ze będziemy mieli gości ale nie ujawiniliśmy kogo...Kiedy Eliza weszła do mieszkania Martynia stała i zaglądała czy jeszcze ktoś wchodzi...Usiadłysmy w dużym pokoju wraz Michasiem a Piotr wraz z mężem w wielkiej tajemnicy w Martyni pokoju przygotowywali niespodziankę...Kiedy wszystko było już gotowe otworzyli drzwi i zawołali Martynię....
Tego wyrazu twarzy ,tej wielkiej radości jaką jej sprawiła Fundacja spełniając marzenie nigdy nie zapomnimy...tego co się potem działo nie da sie opisać...Martynia otrzymała keybord z mikrofonem i domek
Jeszcze raz pragniemy podziękować Fundacji Mam Marzenie oraz Sponsorom XXIV LO w Poznaniu
za spełnienie marzenia naszej córeczki,za tą radość ,za uśmiech na jej twarzy za dar wiary w ludzi dobrego serca...:))
Taki blask w oku może dać tylko spełnione marzenie :-) Fundacjo "Mam Marzenie" jesteście niesamowici !!! :-)
OdpowiedzUsuńA teraz Martynko czekamy na koncert:-)
gosia:)
my też czekamy na ten obiecany koncert i mamy nadzieję, że to już niedługo:)
OdpowiedzUsuń