Pomoc dla Martyni

Pomoc dla Martyni
apel

czwartek, 7 czerwca 2012

"Chleb pachnący miłością" :-))

Od pewnego czasu, uscislając krótko przed świętami Wielkanocnymi zaczęłam piec chleb na zakwasie,
na początku robiłam go sama teraz robię częsciej i juz mam wielką pomoc mojej córeczki :-)
W poniedziałek piekłysmy kilka chleb różnego gatunku Martynia nie mogła się doczekać kiedy jej chlebek będzie juz gotowy (kto piekł kiedykolwiek chleb lub ma jakąkolwiek wiedzę na ten temat wie że czas i cierpliwość są potrzebne :-) ) W końcu doczekała się  :-) pachniało chlebem w całym mieszkaniu :-) Martynia wzięła swój chlebek do rąk wąchała go ,wąchała wszystkie chleby i powiedziała : " Mamuś ,wiesz czym mi pachną ?" na co ja "Czym?"
Martynia z uśmiechem na ustach odpowiedziała :" Te chlebki pachną mi MIŁOŚCIĄ " :-)



"Masz rację kochanie bo chleb to DAR BOŻY i robiły go dwie bardzo kochające się osoby " :-))