Pomoc dla Martyni

Pomoc dla Martyni
apel

niedziela, 19 maja 2013

Szczęście wypisane na twarzy :-))))))

Ma się to tempo :p...
Z okazji Dnia Ziemi w szkole odbyło się przedstawienie na które Martynka poszła :-) Zaprowadziłam ja do klasy p.Małgosi i umówiłyśmy się ,że po zakończeniu p. Małgosia zadzwoni i odbiorę Martynię :-)
Kiedy po nia poszłam była na zajęciach w klasie ,była tak skupiona ,ze nawet nie zauważyła mojej obecności :-) W końcu mnie zauważyła ,zrobiła słodką minkę i powiedziała: " Ja nie chcę iśc do domu ,ja chcę zostać...proszę ... " :-) No cóż -jak mozna było się nie zgodzić... :-)
Umówiłyśmy się z p. Elą ,że idąc na zajęcia do Martyni odbierze ją od p. Gosi :-)
Martynia wróciła uśmiechnięta a szczęście miała wypisane na twarzy :-)Zapytałam "Jak było w szkole?" cała rozpomieniona ,szczęśliwa odpowiedziała "Było fajnie:-) "nie musiałam  w sumie o nic więcej pytać- wszystko miała wypisane na twarzy :-) Kiedy mijałyśmy sie domu rozanielona ciągle poiwtarzała "było fajnie" :-) zapytała mnie  : " Mamuś ,mogę iść jutro do szkoły? Prosze,proszę,proszę ..." Odpowiedziałam jej "Jeszcze trochę Kochanie...jeszcze trochę ..."

2 komentarze:

  1. Witam nazywam się Ewa Mazur.
    Całkiem przypadkiem zobaczyłam Martynkę na You Tube.
    Bardzo Sliczna dziewczynka i Przykra sytuacja z jaką państwo się zetknęliście.
    Szukałam kontaktu do państwa ale nie jestem aż tak biegła w komputerze.
    Jeśli byli byście państwo zainteresowani to mogę polecić sprawdzony produkt który mógłby wspomóc organizm Martynki z walką tej przeklętej choroby. mój e-mail ewamazur77@o2.pl
    Serdecznie pozdrawiam i życzę zdrowia dla Martynki :)

    OdpowiedzUsuń