Pomoc dla Martyni

Pomoc dla Martyni
apel

wtorek, 14 czerwca 2011

Trochę czasu minęło od odstatniego wpisu ;-)
Rzadko można mnie teraz zastać przy kompie,wolimy spędzać czas na działeczce:-)
Po tylu miesiącach w "zamknięciu" trzeba korzystać z pogody i mozliwości spędzania czasu na świerzym powietrzu ;-) Także w miarę mozliwości i warunków pogodowych oraz przede wszystkim zdrowotnych Martyni spędzamy dużo czasu na działce.Martynia uwielbia robic błotkowe mikstury,ciasta,zamki itp. :-))Razem z Michasiem tworzą niezłe dzieła z piasku szkoda ,że nie zrobiłam zdjęć...
Ja natomiast korzystam z kapieli słonecznych hihi czy to wylegując się na leżaczku czy też mszcząc sie na chwastach ogrodowych :-)
w międzyczasie byliśmy obejrzeć sobie samoloty na lotnisku wojskowym co dzieciaczkom bardzo się podobało a w szczególności miejsce pilota :-))






1 komentarz:

  1. No to dokąd lecimy dzieciaki? :) Martynka w roli Pani pilot i Michaś za sterem - to musiała być udana wycieczka :)
    pozdrawiaki, gosia:)

    OdpowiedzUsuń